Przepraszam że tak dawno mnie nie było ;;
To się zaczęło jak miałaś 25 lat. Twój tata zaczął bić twoją mamę i siostrę. Ty wynajmowałaś mieszkanie gdyż twój tata ciebie też bił aż w końcu w wieku 18 lat stwierdziłaś, że masz dość i po prostu spakowałaś swoje rzeczy i się wyniosłaś. Mimo, że chciałaś zabrać też mamę i siostrę, ale twoja mama twierdziła, że jej mąż jest dobrym człowiekiem i na pewno się zmieni, jednak to nigdy nie nastąpiło a działo się jeszcze gorzej
Z racji że nigdy nikogo nie miałaś założyłaś sobie konto na portalu randkowym. Miałaś nadzieję że ktoś się do ciebie odezwie
Nie musiałaś długo czekać. Już następnego dnia ktoś do ciebie napisał
Minęło kilka miesięcy. Bardzo dobrze pisało ci się z Kibumem bo tak miał na imię. Postanowiliście się spotkać, ale pech chciał, że zadzwoniła do ciebie twoja siostra i dowiedziałaś się, że wasza mama trafiła do szpitala kiedy to tata brutalnie ją pobił. Czym prędzej tam pojechałaś. Oczywiście też zadzwoniłaś do Kibuma, że niestety nie dasz rady się spotkać
Czym prędzej wpadłaś do szpitala. Od razu pobiegłaś do siostry. Płakała
- Nic ci nie jest? - zapytałaś ocierając jej łzy
- Mi nic, ale mama jest w ciężkim stanie może nawet umrzeć - zaczęła płakać jeszcze bardziej
- Nie martw się nic jej nie będzie mama jest silna wyjdzie z tego
Miałaś ochotę złapać tego skurczybyka i zabić go gołymi rękami
Wyszedł lekarz. Od razu do niego podbiegłaś
- Co z moją mamą?
- Jej stan zaczyna się polepszać. Wyjdzie z tego
- Mogę ją zobaczyć?
- Na razie nie. Musi odpoczywać
- No dobrze
Nagle do szpitala wszedł Kibum
- Co ty tu robisz?
- Zaniepokoiłem się bo nie odpisywałaś na smsy i postanowiłem tu przyjechać. Coś się stało?
Na dobre się rozkleiłaś
Przytulił cię
- Nie płacz. Opowiedz mi wszystko
Z trudem, ale wszystko mu opowiedziałaś
- Ale twojej mamie nic nie będzie?
- Jej stan się poprawił
Nadszedł dzień kiedy twoja mama wyszła ze szpitala
- Mamo musisz od niego odejść - powiedziałaś
- No ale gdzie ja pójdę - mówiła załamana - Przecież wiesz, że ja i twoja siostra nie mamy gdzie iść. On się zmieni obiecał mi to
- Nie zmieni się proszę pani wiem co mówię mój tata też bił moją mamę. Za każdym razem mówił to samo i z powrotem było to samo. Tacy ludzie się nie zmieniają
- Kto to? Poznałaś kogoś? - twoja mama była uradowana
- No to jakoś wyszło
Siostra i mama zamieszkały ze mną. Twój tata nawet nie starał się ich odzyskać. Po prostu miał to głęboko gdzieś
Twoja mama złożyła papiery rozwodowe. Bała się to zrobić, ale wiedziała, że to zrobić trzeba
Udało jej się wygrać. Twój tata miał jej zapłacić wysokie odszkodowanie
- Cieszę się, że tu jesteście. Ten potwór nigdy was nie skrzywdzi
- Dziękuję ci kochanie gdyby nie ty to nadal żyłabym z tym potworem i nie wiadomo co by nam zrobił
- Nie martw się mamo jesteście bezpieczne - uśmiechnęłaś się - Już wam włos z głowy nie spadnie. Bardzo was kocham
- Ja też cię kocham córeczko
- Po za tym muszę ci o o czymś powiedzieć
- Słucham?
- Ja i Kibum jesteśmy razem
- Naprawdę? To cudownie
Wszyscy zaczynamy nowy etap w życiu